poniedziałek, 8 lutego 2016

Love, rosie #książka

Love, rosie (Na końcu tęczy) książka autorstwa Cecelii Ahern autorki wzruszającego ''PS.Kocham Cię''.

Rosie i Alex są nierozłączni od dzieciństwa. Najlepsi przyjaciele, którzy nigdy się nie rozstają. Mówią sobie o wszystkim. Niestety na drodze nierozłączności tych dwojga pojawia się jeden bardzo istotny problem. Rodzice Alexa przenoszą się z Irlandii do Ameryki, a chłopiec przeprowadza się oczywiście razem z nimi. Niesamowitą przyjaźń rozdziela Atlantyk, ale czy to możliwe, żeby tak silną więź przerwały tysiące kilometrów i lata niewidzenia się? Losy obojga bardzo się komplikują i pojawiają się pytania co by było gdyby? A co jeśli przez te wszystkie lata przyjaźń zmieniła się w coś silniejszego?

Książka napisana w formie zebranych przez bohaterów listów, e-maili i liścików. Muszę przyznać, że pierwszy raz spotkałam się z taką narracją i bardzo mi się ona spodobała mimo, że na początku trudno mi było się do niej przyzwyczaić. Jednak po wgłębieniu się w lekturę naprawdę mi się to spodobało.

Drugi raz sięgam po tą książkę. Za pierwszym razem czytałam ją w formie ebooka i nie mogłam oderwać się od komputera. Z przerażeniem stwierdzałam, że moje oczy są coraz bardziej przekrwione ale naprawdę nie mogłam przestać czytać. Natomiast w zwykłej formie dostałam ją na święta. Nie przepadam za czytaniem ebooków. To nie jest to samo co papierowa książka i mam nadzieje, że mnie rozumiecie. Ten zapach, przewracanie kartek, ogółem. Każdy miłośnik książek chyba wie o czym mówię.
Znowu wgłębiając się w tą historię na nowo ją przeżywałam. Wzbudzająca miliony emocji. Raz miałam ochotę płakać, a raz krzyczeć, następnym razem znowu chciało mi się śmiać. Naprawdę genialna książka podczas, której tak bardzo wczuwasz się w tą historię, że kiedy przestajesz czytać nie wiesz co dzieje się naokoło w świecie rzeczywistym.

Wciągająca od początku do końca. Jak dla mnie jedna z tych książek, w której problem polega na tym, że chcesz ją skończyć, ale nie chcesz jej skończyć. Uwielbiam.

Ocena: 9/10

1 komentarz:

  1. Kocham tą książkę, zresztą wiesz :* Oceniłabym ją 10/10. Świetna recenzja :)
    natchniona-słowami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń