Muszę przyznać, że wcześniej słyszałam już o tej książce kilka lat temu. Wtedy jej nie przeczytałam, w takim razie dlaczego teraz to zrobiłam? Więc powodu nie mam. Tak naprawdę od kilku dni (no dobra tygodni :) ) odwiedzałam bibliotekę w poszukiwaniu trylogii ,,Diabelskie Maszyny'' C. Clare jednak mimo wielu dni poszukiwań nie znalazłam jej. W końcu pewnego dnia znalazłam całą trylogię ,,Ostatniej Spowiedzi'' i uznałam, że skoro są wszystkie tomy to mogę to przeczytać.
,,Ostatnia spowiedź jest książką autorstwa Niny Reichter. Osobiście spotkałam się może raz z takim nazwiskiem ale była to chyba książka kogoś innego o takim samym nazwisku tak więc z autorką stykam się po raz pierwszy. Chociaż licząc książki zetknęłam się z nią już trzy razy ;).
Trylogia opowiada o dziewczynie o imieniu Ally, która ma skomplikowaną sytuację. Straciła swoją pierwszą miłość, ma kiepski (lekko powiedziane) kontakt z rodzicami i jest zmuszona być z mężczyzną, którego nie kocha, wręcz nienawidzi. Z drugiej strony mamy Bradin'a, czyli wokalistę popularnego zespołu Bitter Grace, który jest rozchwytywany przez swoje fanki na całym świecie. Zespół cieszy się dużą sławą, a chłopacy z zespołu cieszą się tym, że udało im się spełnić swoje garażowe marzenia. Pewnego dnia drogi tych dwojga krzyżują się w dość nietypowym miejscu. Otóż oboje tkwią na lotnisku przez całą noc w oczekiwaniu na samolot. Ally nie poznaje w chłopaku sławnej gwiazdy i spędzają razem miłe chwile. Lecz potem nigdy nie mają się spotkać. Oczywiście (bo gdyby tak nie było nie powstałyby dalsze części książki) Brade postanawia odnaleźć Ally i udaje mu się.
Po przeczytaniu opisu uznałam to za kompletną porażkę. Książka o gwieździe rocka, w której zakochuje się jakaś dziewczyna, która początkowo nie wie, że on jest sławny. O masakra. Normalnie scenariusz na kolejny banalny film. Ludzie wymyślcie coś oryginalniejszego! Jednak kiedy zetknęłam się z pierwszym tomem oszalałam. Nie mogłam odłożyć tej książki i jeśli to nazywa się uzależnieniem to poślijcie mnie na odwyk. Pokochałam pierwszy tom i nie mogłam się doczekać drugiego. Niestety...Drugi znienawidziłam. Po prostu masakra. Totalnie mi się nie podobał i dopiero trzeci tom na nowo sprawił, że polubiłam tą trylogię.
Ocena: 8.7/10
UWAGA SPOILER!!!
W książce pojawia się jeszcze jedna postać otóż brat Brade'a -Tom. Jest to chłopak, który słynie z tego, że jest podrywaczem. Wykorzystuje to, że należy do sławnego zespołu i jest przystojny i zdobywa każdą dziewczynę. Nie chce miłości i nigdy jej nie poczuł. I teraz pojawia się pytanie co zrobi kiedy zapała uczuciem do Ally-dziewczyny, która podoba się jemu bratu.